jeśli chodzi o ciuchy to nie mam ulubionych marek bo płacenie za metkę uważam za WYżUCANIE PIENIęDZY W BłOTO
jesli chodzi np. o samochody jesli mowa o marce to citroen bo wrzucili na taśmę produkcyjna zdecydowanie najwięcej odpowiadających mi modeli -mysle że mają ładna linie i proporcje
a kosmetyki nie mam ulubinej co kosmetyk to inna firma
co to samochodów to mustangi ale tylko stare modele.
a reszta?
ktoś z forum kk napisał:
Ja nosze sie w stylu szwedzkim. 45 zl za kilogram w poniedzialek
i ja się z tym zgodzę. wiele rzeczy mam z lumpa. trochę z innych krajów. trochę przerobionych własnoręcznie. nie lubię taśmówki.
marki: atmosphere, dorotka perkins.
kosmetyki, podobanie jak nimfa co rusz to inne. nie przywiązuję się do marki, bo po co?
markowym ciuchom mówię NIE ! popieram, że to strata kasy, a poza tym naaaaawet gdybym miała na nie chrapkę ( w co wątpię hehe) to mnie zwyczajnie nie stać. Najczęściej po lumpach buszuję, czasem cos przez neta się kupi w AX lub Xycho i to tyle, a kosmetyki...nie stosuję cieni itp. a z kremówek, toników czy coś w ten deseń - najczęściej Garnier i Nivea
chociaz mi sie zmienia co chwile i nie chce juz duzego samochodu
moge meic nawet fiata126p ale felgi musi miec duze
jak sa piekne felgi reszta sie ine liczy:P
jesłi chodzi o zaku samochodu to pewnie szybko to nie bedzie predzej kase wydaje na artykuły plastczne niz zdazy sie uzbierac jakas wieksza sumka-a jak juz cos wpadnie z nienacka a raczki to sie z tym trzeba szybko przegnac bo jest milin rzeczy kture trzeba kupic
a samochód to zakup kolejnego wydatku
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach